Baby, have I got news for you. On being used, I could write the book. Come hell or waters high, You’ll never see me cry.

Jestem silna, czuję moc pod powłoką skórną. Mogę udźwignąć każdy ciężar jaki narzucisz na moje barki. Bo jestem z żelaza, ze stali nierdzewnej i bez względu na to jakim cierpieniem mnie obarczysz - nie złamię się. Nie poddam się, nie pozwolę się zniszczyć bólem - do cierpienia da się przyzwyczaić. Zmieszaj mnie z błotem, obrzuć kamieniami, spoliczkuj - nie ruszają mnie Twoje psychopatyczne zapędy. To już nie ta sama niewinna i wrażliwa dziewczynka, co kiedyś. Życie uczy na każdym kroku, wystarczy upaść milion razy na beton i krwawić, a umocnisz się na tyle by przetrwać w tej dżungli. Nie boję się ostrego języka jak noże czy grubych pięści. Choćbym miała iść boso po roztrzaskanym szkle - nie zawrócę na miękką trawę. Chowanie głowy w piasek jest dla tchórzy, ja już nim nie jestem. Dźwięk Twojego głosu, który kieruje we mnie wyzwiska wywołuje tylko większą pogardę dla Ciebie. Jesteś żałosny, ty też i tamten trzeci, który stoi za Tobą. Wszyscy jesteście durni, skoro myślicie, że osunę się na zimną ziemię, skulę i będę płakać błagając o odrobinę miłości. Wbiję drewniany kołek w wasze serca, na wypadek gdybyście byli jednak wampirami czy innymi mutantami. Zachowam wszelkie środki ostrożności, byleby ochronić resztki swojej poszarpanej duszy. Będę jak terminator, jak płatny zabójca i inni bez skrupułów. Bo jestem silna - czuję to. Nikt już nigdy mnie nie zrani, zbuduję wokół siebie fosę dystansu.


18 komentarzy:

  1. Kiedyś znajdzie się ktoś kto ją przejdzie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystko świetnie, ale czy ten dystans jest konieczny? A jeśli potem się nim znudzisz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to niekoniecznie dotyczy mnie, to nie pamiętnik ;DD może zawartych kilka refleksji, odczuc z przeszłości ale nadal piszę ot tak.

      Usuń
    2. To mogłybyśmy sobie przybić piątkę. Zawsze jakoś dziwnie mi się pisze o sobie.

      Usuń
    3. lepiej trochę wyolbrzymić, pozmyślać i włożyć w to cząstkę siebie ^^

      Usuń
    4. No dokładnie! Tak jest najlepiej. Gorzej, jak ludzie pytają o coś w komentarzach :P

      Usuń
    5. To bywa uciążliwe, chyba zaznaczę gdzieś u góry, że to fikcja ^^

      Usuń
    6. Warto :D, choć ja nigdy nie pisałam, bojąc się, że zaczną pytać, kiedy nowy rozdział ^^

      Usuń
    7. aa kiedyś tak miałam, zresztą wielokrotnie. boże to takie irytujące.

      Usuń
    8. no bardzo, strasznie tego nie lubię. to chyba wynika z tego, że nie wszystkim chce się czytać całe notki :P

      Usuń
    9. w zasadzie bardziej przekonałam się do krótkich tekstów, bo szczerze mówiąc zazwyczaj nie kończę żadnego długiego opowiadania, które jest podzielone na rozdziały. mam za dużo pomysłów w głowie.

      Usuń
    10. Ja kiedyś próbowałam, ale nigdy właśnie nie miałam cierpliwości. Pisywałam opowiadania, jednak krótkie. W trakcie pisania naradzał się nowy pomysł, a stary stawał się gniotem ^^.

      Usuń
    11. dokładnie! mam zupełnie tak samo ;D

      Usuń
    12. to straszne. moje marzenie o napisaniu książki odchodzi w zapomnienie xD

      Usuń
    13. wiem, znam ten ból. a tak bym chciała wydać książkę, no! ;( :P

      Usuń
    14. Próbuj ^^. Znam jedną osobę, która właśnie pisze i już coś tam szuka wydawnictwa :). Może książka, w której zawrzesz po prostu krótsze opowiadania?

      Usuń